Dzisiejszy post sponsorowany jest przez Beverly Hills 902010, Priscillę, miasto know how* i Stary Browar;) Minęły czasy kiedy jedynymi spodniami, które były na mnie dobre były cross'y (długie nogawki i duży wybór). Wygląda na to jednak, że moje dzisiejsze spodnie też pochodzą z latach 90-tych. Wysoki stan- nic nie podwiewa, talia podkreślona, cudnie. Na obramowaniu kieszeni i zewnętrznych krawędziach nogawek wbito okrągłe ćwieki, od góry po sam dół. Do tego jeansowa kurtala, pasek ze sznurów i t-shirt yves saint lauren za dyszkę. Ciekawe co na to Kelly Taylor.
Cudze chwalicie, swoje znamy, lubimy i pokazujemy. Poniżej grudniowy Poznań na zdjęciach <3 Iluminacje to jedyny świąteczny akcent miejski, który nie działa mi na nerwy. Uważam, że ktoś powinien w końcu przeprowadzić badania i wykazać, że świąteczna muzyka przez okrągły miesiąc w każdym sklepie doprowadza do szału nie tylko sprzedawców, ale i klientów - żenada!
Tylko spokojnie, jeżeli nie macie jeszcze prezentu, zajrzyjcie do necika i wyguglujcie sobie książkę "Film i moda" Marka Hendrykowskiego - ciekawa pozycja ukazująca związki mody i filmu, z ilustracjami. A w środku nie tylko oczywiste oczywistości, ale i nieznane fakty oraz ciekawe anegdoty. Kilka fot poniżej, ja już swój egzemplarz posiadam :-)
Ostatnie dwa zdjęcia to mała zajawka tego, co zobaczycie wkrótce na blogu :)fot_ Smok/Priscilla
jeansy - sh
kurtka, pasek - vintage
t-shirt - sh
Marek Hendrykowski "Film i Moda"
soon...
<3