W końcu udało mi się pstryknąć kilka zdjęć, aby nie wklejać samego czczego gadania. Najbliższe tygodnie spędzam w Mediolanie, gdzie postaram się nie wymiękać i zagospodarować czas na nowe wpisy:) Poniżej mała zajawka street style'u włoskiego i parę migawek z miasta. Nie wliczając w to przypadków "dolcze end gabana" na złoto, czyli mało wymyślne outfity ociekające złotem, wykończone niekoniecznie dopasowanymi okularami na pół twarzy, Włosi mają wyczucie smaku i w przebierankach radzą sobie całkiem dobrze. Nawet na skuterze trzeba dobrze się prezentować, o czym świadczy zdjęcie sympatycznej babcinki w futrze i obcasach w panterkę... :)
fot. Armaada
płaszcz_ zara
szal_ reserved
jeansy_ sh
okulary_ reserved