Szary, ulubiony kolor Polaków. Pasuje do nas, do otoczenia, nie wyróżnia się, możemy przemykać niezauważeni. Nasza flaga powinna być biało-szara. Polacy zawsze lubili dresy, teraz lubimy dresy szare.
Ten kolor nie pasowałby do ulic Meksyku. Nosić szary, kiedy wszystko dookoła jest zielone, fioletowe lub żółte? Fanaberie. Jeżeli ktoś nosi w Meksyku szary, to najczęściej fashion victims.
Lubię szary i de facto mało istotny jest dla mnie jego poziom popularności. Po 10 latach znów mam na sobie projekty poznańskiej grupy Mixer Fashion. Pierwszy raz pozowałam dla nich będąc małą siksą, 10 lat temu (!) Młodzi projektanci? Gdzieś byli, coś robili. Wtedy nosiło się to, co było dostępne na rynku. (Chwila nostalgii.... hmm.. kiedyś chyba napiszę wpis o moich hitach modowych z podstawówki. :-)) Galerie handlowe dopiero powstawały, a ich oferta nie była tak konkurencyjna jak dzisiaj. Bardziej niż kolorystyką martwiłam się tym, że wszystkie spodnie są na mnie za krótkie.
Do dziś mam bluzkę, którą dostałam od Mixer Fashion po tamtej sesji, nie była ona w moim stylu, więc nosiłam ją rzadko. Z kolekcji, która pojawiła się całkiem niedawno, wzięłabym prawie wszystko. Szarości są, ale szarego dresu nie uświadczycie, to stara szkoła ;-). Są za to ciekawe materiały, faktury i świetne kroje. Dobrze, że zima w tym roku jest cieplejsza, można pobiegać w lżejszych płaszczach.
coat mixer fashion | pants vero moda | shoes vagabond
pics Piotr Kaminski
pics Piotr Kaminski