Zaczęło się kilka dobrych lat temu. Stylizacja - zawsze przynosiła mi sporo satysfakcji i dawała upust kłębiącym się w głowie pomysłom. Zaczynałam od siebie, tak najłatwiej i najprzyjemniej; metodą prób i błędów odkrywałam swoje mocne i słabe strony w tej niewinnej zabawie. Bo niby sprawa prosta i przyjemna, ale efekt bywa różny. Wolę stylizować ludzi, którzy mają być elementem określonego obrazu, sytuacji. Dlatego lubię stylizować sesje foto, a nie zajmować się np. doradztwem, analizą kolorystyczną, czy dobieraniem garderoby do figury.
Dla mnie stylizacja była, jest i będzie tworzeniem określonego obrazu, sytuacji, dobieraniem elementów tak, aby tworzyły zamierzony efekt. A ten musi być mocny, satysfakcjonujący (wszystko w zależności od sytuacji, typu zlecenia). Zdecydowanie najbardziej lubię stylizować sesje, gdzie przedstawiono pewien wstępny pomysł, trop. Miło, gdy wiele zależy ode mnie, chętnie korzystam ze wskazówek, sugestii - lubię pracować w teamie, bywam niezdecydowana.
I tak powoli stawiam małe kroki w tej, mimo wszystko, niełatwej dziedzinie. Przez ostatnie kilka miesięcy, umotywowana m.in. wygraną na warsztatach stylizacji ze Scottem Schumanem na Art & Fashion Festival, wyrabiam portfolio stylisty. Mam na koncie małe sukcesy, kilka publikacji; to bardzo cieszy i satysfakcjonuje. Przedstawiam Wam efekt kilku zrealizowanych sesji, które stylizowałam. Wciąż czekam na efekty kolejnych- najciekawszych, jeżeli chodzi o stylówy - dopiero się rozkręcam ; )
I ostatnia rzecz, zapraszam do współpracy początkujących projektantów, którzy chcieliby wypożyczyć swoje rzeczy do profesjonalnych sesji foto. Info -> armaadablog@gmail.com
I ostatnia rzecz, zapraszam do współpracy początkujących projektantów, którzy chcieliby wypożyczyć swoje rzeczy do profesjonalnych sesji foto. Info -> armaadablog@gmail.com
Publikacja w ŻURNAL ART BOOK
Publikacja w KURIERZE FRYZJERSKIM
by Igor Drozdowski
by Anna Dyszkiewicz
by Kate Sajur
by Szymon Wegenke
by Mauro Poltronieri (Mediolan)
by Igor Drozdowski