Elegancko, z wyczuciem i odrobiną pikanterii. Paryska moda zdaje się rządzić swoimi prawami, z łatwością balansując między najaktualniejszymi trendami a naturalnym, nonszalanckim szykiem. Podchodząc sceptycznie i z przymrużeniem oka do większości miejsc, które uważane są za jakąkolwiek "legendę", byłam zaciekawiona, czy owy - "ą,ę elegancja Francja" - Paryż, zasłużenie nazywany jest światową stolicą mody. Ulica to doskonałe miejsce na wyłapanie modowych inspiracji i oceny, jak w danym miejscu odbierana jest moda i jak bardzo ludzie na tą modę są podatni. Spoglądałam na wszystkich - kobiety, mężczyzn, młodych i starszych, tych niby normalnych i tych specyficznych, grajków pod muzeum, biznesmenów na skuterach. Wniosek? Cóż, przyznaje bez bicia, dobrowolnie i nie będąc pod wpływem francuskiego wina: oni - cholera - faktycznie potrafią się ubrać :) Emocje po wyjeździe już opadły, mówię to więc mając całkowicie "trzeźwy umysł". Pomijając okolice, gdzie jest więcej turystów niż rodowitych Paryżan, a już w szczególności rewiry najsłynniejszego "metalowego złomu" (tak dawniej nazywano wieżę Eiffel'a), udało mi się zaobserwować obecność osławionego paryskiego szyku. Wg mnie niekoniecznie wiąże się on z ilością wydawanych na ten cel pieniędzy, w większości przypadków była to raczej kwestia wyczucia i odnalezienia własnego, autentycznego stylu. Czego w modzie chcieć więcej? :>
sukienka - sh
bluzka - stradivarius
kurtka - stradivarius
okulary - C&A
pierścionek - gift
rajstopy - restyle.pl
Oj mają i to faktycznie nie jest kwestia ubrań, tylko pewnego smaku, który widać prawie w każdym stroju. Ale ja najbardziej zazdrosze Ci sesji pod tą kupą złomu, widziałam już dużo pocztówkowych zdjęć z tym murku, ale szafiarskiej sesji jeszcze nie :) Super!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia!Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości co do magicznego, w dużej mierze stylu na ulicach Paryża..
OdpowiedzUsuńps-czadowe rajtki,nie na wszystkich nóżkach,tak dobrze by się prezentowały:)ale na Twych 1 klasa:)
pozdarwiam
Ach zazdroszczę tego wyjazdu, takie miejsc są totalnie inspirujące!
OdpowiedzUsuńA Ty świetnie wpisałeś się w paryską, modną ulicę. No i ta sukienka. Mega...
ach, kocham Paryż za ten niesamowity klimat ;3
OdpowiedzUsuńkapitaln zdjęcia!
OdpowiedzUsuńciuchy? pomysłowo i niebanalnie
b&w śliczne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://somethingtodoff.blogspot.com/
Więcej zdjęć prosimy!! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są świetne :) mam nadzieję i ja wybrać się kiedyś do Paryża. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz może zdjęcia ciekawych osób na ulicach Paryża? Chętnie bym sobie obejrzała.
OdpowiedzUsuńSama się nie wybieram raczej i długo nie wybiorę... :(
Piękne zdjęcia i Twój paryski outfit. Jestem zakochana, w Paryżu także.. ;-)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są boskie i sukienka cudowna!:)
OdpowiedzUsuńBoskie zdjęcia. A Paryz też bardzo lubię
OdpowiedzUsuńPIękne te rajstopy i świetne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńParyż marzenie ! świetne rajstopy :)
OdpowiedzUsuńdzięki wszystkim:) rajstopy wzbudzały zainteresowanie, bywali i tacy, którzy o nie pytali lub robili ukradkiem zdjęcia.. ;)
OdpowiedzUsuńTak, wrzucę więcej zdjęć w następnych postach.
Pozdr!
mm Paryż..kocham to miasto :) jeżdzę tam często w lecie, a ostatnio miałam okazję byc na świętach bożego narodzenia - polecam wybranie się właśnie wtedy, przepięknie przydekorowany .. wręcz bajkowy :) wiosną nie byłam , dlatego chętnie pooglądałam Twoje zdjęcia :) ps: Twój ubiór idealnie wpasował się w klimat tego miasta - gratuluję "wyczucia" :)
OdpowiedzUsuńa propos rajstop, weszłam na stronę sklepu, z którego pochodzą i trochę przestraszył mnie opis "rozmiar uniwersalny". Nie są na Ciebie za krótkie? Sądzę, że jesteśmy podobnego wzrostu (prawie 1,80) i długości nóg, stąd pytanie, bo nie ma dla mnie nic gorszego, niż opadające rajstopy, a te są świetne ;)
OdpowiedzUsuńco do treści postu, zgadzam się w pełnej rozciągłości, paryżanie zachwycają nonszalancją, a to się udziela po dłuższym pobycie ;)
pozdrawiam, Magda
Przepiękne zdjęcia przepięknej kobiety... Jestem tu po raz pierwszy, ale po tym, co zobaczyłam, na pewno będę wpadać regularnie.
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia, a zwlaszcz to czarno biale -podkreslone twoimi rajstopami!!
OdpowiedzUsuńahhhh :)
OdpowiedzUsuńmogę jedynie pooglądać i pozazdrościć ;))
dosłownie zżera mnie zazdrość ! po prostu marzę o tym by spędzić w tej magicznej atmosferze jeden dzień....
OdpowiedzUsuń:)
this is so cute!!
OdpowiedzUsuńlove the first photo,is so bohemian ;)