Krótko i treściwie: zrealizowałam dwa zadania, które męczyły mnie od jakiegoś czasu. Pierwsze: wgrać zdjęcia na bloga, które niestety z niewiadomej przyczyny zniknęły z serwera. Drugie (trudniejsze): kupić okulary (korekcyjne). Done! Ludzie odzyskali twarze, tramwaje numery, wszystko pod kontrolą, muszę się jeszcze odrobinę przyzwyczaić. A teraz z innej beczki - frędzle - niesamowite ile radości, a zarazem złości może przynieść sukienka z frędzlami. In plus- najmniejsze drgnięcie wprawia je w ruch, co daje ciekawy efekt, in minus- najmniejszy wystający element czegokolwiek może być punktem zaczepienia frędzla (dlatego przechowuję ją na lewej stronie). Złocisty kardigan z kolei to idealna propozycja na zbliżające się wiosenne dni. Do takich mam nadzieję, będą należały dni w maju, gdy będzie odbywał się Fashion Week! Przybywajcie do Łodzi lub/i śledźcie bloga, na pewno znajdzie się tutaj jeszcze nie jeden wpis na temat tego wydarzenia!
trencz - sh
cekinowy kardigan - veromoda
sukienka - veromoda
rękawiczki - sh