Szukaj na tym blogu

2.08.2012

COTTON CANDY

 
Mój pierwszy raz z RÓŻOWĄ watą cukrową.
Nie wiem czy w latach 90-tych istniał już różowy barwnik (jeżeli tak, moje dzieciństwo nie było jednak w pełni szczęśliwe), ale na pewno istniały spodenki, które mam na sobie- 1/2 classic wuef outfit. Przełamuję bluzką, której do klasyki daleko- esy-floresy na transparentnym tle. Torebunia - Chic Happens Vintage <3





cotton candy pic: http://www.cottoncandyreligion.com/

fot _ fake

sunglasses _ vintage Milan
blouse _ vintage
sporty shorts _ my own closet
boots _ h&m

11 komentarzy :

  1. te spodenki są mega!!!!!!! <3

    a różowa wata była w latach 90 ,muszę Cię rozczarować :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczna bluzka !!! cudna !!! tez taka chche:)) super

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, genialny look!

    <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne zdjęcia! ojjj tak, pamiętam spodenki i pamiętam cukrową watę!
    Lona

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa przekozacko ! Idealny zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  6. Różowa wata cukrowa nie pamiętam, żeby istnia la za czasów mojego dzieciństwa, ale teraz można nadrobić. Świetnie skomponowałaś sportowe spodenki z prześwitujacą bluzką a'la lata 20 - szorty nabrały blasku!

    OdpowiedzUsuń
  7. ZAAAAJE ! Dowaliłaś tym do pieca ! Genialne motywy. Pozdrawiam, zapraszam do siebie.
    Koka-inna

    OdpowiedzUsuń
  8. aua, wielbimy Cię i dodajemy do obserwowanych!

    OdpowiedzUsuń