Szukaj na tym blogu

29.01.2012

O targu staroci niedaleko stacji metra Porta Genova w Mediolanie już wspominałam (tutaj). Po roku wróciłam w to samo miejsce, z nadzieją, że w moje ręce wpadnie coś całkowicie unikatowego. Wyszukałam sporo vintage'owych śliczności, ale ich ceny niekoniecznie pokrywały się z moim budżetem. Od przemiłego, starszego Włocha kupiłam wielki płaszcz za małe pieniądze- good deal :) Dwa słowa o fasonie: ramiona zaokrąglone, całość opada bezwładnie przypominając pelerynę, po paru dniach przyzwyczaiłam się do braku guzików. 
Biegając w nim po mieście zostałam przyłapana przez fotografa Vogue Italy ::::) Zdjęcia innych uchwyconych przez niego osób można zobaczyć tutaj (http://www.vogue.it/trends/voguistas). Poniżej także płaszcz w innym zestawieniu.





UPDATE: Cały outfit dosłał MISTER MORT, bloger, który także zrobił kilka zdjęć











płaszcz_ vintage/ Milan
okulary_ vintage/ Milan
szal no 1 and no 2_ sh
czapka_ sh
kapelusz_ vintage


22.01.2012

Dziś zapowiadana wcześniej odrobina londyńskiego streetstyle'u. Po przejrzeniu zdjęć, okazało się, że zrobiłam więcej street niż style'u :-) W Londynie spędziłam zaledwie trzy dni: pierwszy- sylwester, drugi- 'ogarnięcie się', trzeci: pobieganie po mieście. Wyprzedaże- bez rewelacji, nie byłam zresztą nastawiona (psychicznie/fizycznie) na chodzenie po zatłoczonych sklepach. Zajrzałam jednak do ulubionych miejsc, w tym kilku vintage shopów. Upolowane: czerwone spodnie moschino z wysokim stanem, tutaj połaczone z jedwabną bluzką. Doświadczyłam także inwazji obcych na Brixton i upatrzyłam sobie pióropusz :)








































fot_ Armaada

spodnie_ Moschino vintage
bluzka_ sh
bransoletki_ h&m


12.01.2012

Vintage'owa polka dot. W wersji transparent. Z kołnierzem. Fauna, flora i skutery! Ciao Milano!
* kot, kapelusze, kwiat, kask - skarby przyjaciela Francesco.








 















bluzka {vintage}
spodnie {h&m}
kot {francesco}