­
­

Szukaj na tym blogu

29.11.2009

too bad.

11/29/2009
too bad.

Właśnie pożegnałam się z moją skórzaną kurtką, która w sobotę została skradziona w jednym z klubów. Jak to zazwyczaj ma miejsce, zaczynam doceniać ją dopiero po stracie. Too bad. Kurtka zdążyła się jeszcze załapać na kilka szybkich ujęć podczas ostatniej edycji Babiego Targu. Liczba odwiedzających, jak i osób wymieniających/sprzedających ubrania z edycji na edycję wykazuje dość spore tendencje... czytaj więcej




27 Comments

21.11.2009

Leather

11/21/2009
Leather

Była, jest i będzie zawsze in. Bardziej lub mniej, ale zawsze. Na czym polega fenomen skóry? Połysk, mat, gładkość, podkreślanie kształtów, czy wręcz przeciwnie- możliwość ukrycia się w jej różnych formach? A może po prostu wyjątkowy wygląd jakiego nie daje żaden inny materiał? Skóra wygrywa- również i w moim rankingu. W czym tak dobrze wyglądałby George, jak nie... czytaj więcej




21 Comments

17.11.2009

Body language

11/17/2009
Body language

Ponowne, gromkie brawa dla uzdolnionej młodzieży, która jeszcze nie raz pokaże, na co ją stać w kolejnych edycjach modowej samowolki. Fashion in charge, bo to o tym wydarzeniu mowa, wnosi wiele niezobowiązujących, przyjemnych dla oka stylizacji. Po pierwszej edycji mam już kilka „wisienek na torcie”, które zostaną umieszczone w następnym poście (po - miejmy nadzieję- wyłudzeniu zdjęć:) Body... czytaj więcej




28 Comments

11.11.2009

Pilot girl

11/11/2009
Pilot girl

„Kolejne zdobyte już obiekty pożądania w zaprezentuję w następnym poście..”. Słowo się rzekło, oto i jest następny post, a w nim kolejna mała zdobycz, która strasznie cieszy.. Skórzana czapa pilotka, obcisła z długimi klapami zakrywającymi uszy.. Jako wieloletni antagonista noszenia jakichkolwiek czapek („przyklapujących włosy”), odkrycie czapki, którą z chęcią zakładam jest przełomem. Mam już nawet 3 ulubione (w... czytaj więcej




30 Comments

3.11.2009

Strange, I’ve seen that face before…

11/03/2009
Strange, I’ve seen that face before…

To co ujrzałam dziś wieczorem, nie może pozostać bez komentarza. Najnowsza jesienno-zimowa kolekcja Alexandra McQueena sprawiła, że zaniemówiłam. Odnoszę wrażenie, że prócz wyniesienia na piedestale nieśmiertelnej już pepity, posunął się on już do totalnej wariacji na jej temat! Mało tego, ukazuje także, że wybiegi już dawno stały się miejscem, gdzie nie tylko piękno ma swoje miejsce. Piękno, które... czytaj więcej




14 Comments