
Krótko i treściwie: zrealizowałam dwa zadania, które męczyły mnie od jakiegoś czasu. Pierwsze: wgrać zdjęcia na bloga, które niestety z niewiadomej przyczyny zniknęły z serwera. Drugie (trudniejsze): kupić okulary (korekcyjne). Done! Ludzie odzyskali twarze, tramwaje numery, wszystko pod kontrolą, muszę się jeszcze odrobinę przyzwyczaić. A teraz z innej beczki - frędzle - niesamowite ile radości, a zarazem złości... czytaj więcej